W ostatnim czasie dużo mówi się o rosnącej liczbie rozwodów, na skutek których pozostają nam do uregulowania kwestie związane z nową rzeczywistością, tą „po” rozwodzie. Nieodłącznym jej elementem jest kwestia alimentów na dziecko. Często do mojej Kancelarii trafiają interesanci, którzy są zupełnie nieświadomi tego co mogą wliczyć koszty utrzymania ich dziecka. Jeżeli zależy nam na podwyższeniu renty alimentacyjnej, warto dobrze przygotować się do procesu, a przede wszystkim należy oszacować ile właściwie „kosztuje” nas utrzymanie dziecka.

Jedną z przesłanek wyznaczających zakres świadczenia alimentacyjnego są usprawiedliwione potrzeby małoletniego. W ramach prowadzonego postępowania dowodowego sąd ustala, jakie dokładnie potrzeby związane są z niezbędnym utrzymaniem tego konkretnego dziecka, w tym zakresie sąd zlicza przedstawione przez rodzica koszty, jakie ten ponosi w związku z utrzymaniem dziecka.

Przykładowe koszty utrzymania dziecka to :

– wyżywienie  – posiłki w domu/ w przedszkolu/szkole ; im dziecko jest starsze tym koszty te są zazwyczaj wyższe; konieczność stosowania specjalnej diety lub przyjmowania tylko określonych produktów;

– ubranie – w przeliczeniu na średnie koszty miesięczne;

– kosmetyki i środki higieniczne – kosmetyki przeznaczone wyłącznie dla dziecka wliczane są w całości w koszt jego utrzymania np. specjalistyczne kosmetyki dla nastolatków z problemem trądzikowym, zaś  środki higieniczne jak np. proszek do prania, detergenty czy papier toaletowy wyliczamy w stosunku przypadającym na dziecko;

– leczenie – wizyty i badania lekarskie, szczepienia, leki przyjmowane na stałe np. związane z alergią, leczenia stomatologicznego, ewentualna rehabilitacja lub konieczność stałej pomocy specjalisty np. logopeda;

-dodatkowe  – np. fryzjer, pobyt w bawialni, kino, obozy, wycieczki, korepetycje;

– wydatki szkolne/przedszkolne – podręczniki i artykuły szkolne, składki na komitet rodzicielski, wycieczki szkolne

-utrzymanie mieszkania (czynsz, opłaty eksploatacyjne za wodę, prąd, ogrzewanie itp.), wyliczone w stosunku przypadającym na dziecko.

-dojazd do przedszkola/szkoły – koszt benzyny/ koszt biletów komunikacji

-zajęcia pozaszkolne dziecka – w tym np. basen, zajęcia sportowe, taneczne

– zabawki dla dziecka oraz sprzęty sportowe czy elektroniczne – rozliczone w skali miesięcznej;

– Internet i opłaty za telefon komórkowy;

– koszty długookresowe – w tym wyposażenie pokoju dziecka, meble dziecięce, łóżko, biurko i inne.

 

Pamiętać przy tym należy, że koszty należy podać w przeliczeniu miesięcznym.

Należy w tym miejscu wskazać, że powyższe zestawienie nie jest wyczerpujące, a w składanym pozwie należy przywołać wszelkie wydatki na dziecko, które rzeczywiście ponosimy. Pamiętajmy jednak, że są to wydatki na dziecko, dlatego też np. podając koszt ogrzewania należy podzielić go na liczbę osób korzystających z lokalu, zatem jeżeli matka mieszka wyłącznie z małoletnim dzieckiem – kosztem utrzymania dziecka jest ½ kosztów CO.